piątek, 17 kwietnia 2015

Wypad z batem na rybki... paro godzinny poranny relaks przed praca.

Bylem wczoraj przed praca na rybkach ze znajomym ;) dosłownie kilka godzinek  ja z batem on z wagglerem. Jechaliśmy na typowy relaks nawet nie wziąłem podbieraka... ogólnie sprzęt ograniczony do minimum minimum. Ale się zdziwiliśmy jak złapałem 1 lina :)  w sumie było super ja złapałem 3 czy 4 liny takie  do 30cm ze 2 karasie i kilka wzdręg on tez ładnie połapał. Fajnie sie holuje liny na bata z zestawem na male wzdregi i ploteczki :D jeden nawet przypon uwalil... Rados podwójna zwłaszcza dlatego ze to pierwsze liny w tym sezonie jak i pierwsze od długiego czasu :)
 Ostatnio malo mam czasu na wypady wedkarskie i nawet na zagladanie na bloga czy fb :/ Ale takie to zycie... jeszcze nadgonię zaleglosci  :) Zdjecie mam tylko jednego lina... jakos tak wyszlo pozatym nie mialem aparatu tylko telefon...


Pozdrawiam
ViS
www.facebook.com/plViS