No i bylem dzisiaj na rybach ;D No niestety nic nie złapałem ale cały dzień nad woda spędziłem wiec nie ma co narzekać ;) Łapałem pickererem z zestawem helikopterowym i feederem tradycyjnie z koszykiem zamontowanym przelotowo ;) Jeden zestaw zerwany :( wiec wynik tym razem 1-0 dla ryb ;D Woda jeszcze strasznie zimna i jest bardzo czysta a jak by nie patrzeć czym woda czystsza tym trudniej rybę podejść :) No ale nie ma się co zniechęcać przecież to dopiero marzec-początek sezonu; Jeszcze wszystko przede mną :) Z rozmowy z innym wędkarzem dowiedziałem się ze na kanale(albertkanaal) na który tez jeżdżę już ryba bardziej zeruje i można coś połapać. Nie są to jakieś giganty ale jakieś ploteczki i leszczyki ponoć podchodzą bardzo dobrze już. Może niedługo i ja wybiorę się na kanał zobaczyć co tam się dzieje. Na razie w środę planuje wybrać sie na komercyjne jeziorko-stawik, jest dość male jednak jest tam lin, karaś i karp i inne ryby tez oczywiście w mniejszych ilościach i prawdopodobnie ryba już się tam przebudziła. Jak wszystko pójdzie po mojej myśli to w środę tam zajrzę.
Pozdrawiam
ViS
https://www.facebook.com/plViS
